kontakt
Ośrodek Działań Ekologicznych „Źródła”
ul. Zielona 27, Łódź
tel. 42 632 3118
www.zrodla.org
sponsorzy
Projekt „Aby dojść do źródeł, trzeba płynąć pod prąd” o wartości całkowitej 433.900 zł
dofinansowany jest w kwocie 378.880 zł ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
a jego część pod nazwą „Łodzią po skarb – gra miejska i warsztaty dla uczniów dotyczące ochrony wód” o wartości ogólnej
43.458 zł jest dofinansowana w formie dotacji ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi w kwocie 25.050 zł (słownie: dwudziestu pięciu tysięcy pięćdziesięciu złotych).
Zgodnie z wymogiem WFOŚiGW musimy też podać w tym miejscu link do strony
www.zainwestujwekologię.pl
patroni
Fascynująca historia toalety
Jeszcze do końca XVIII wieku, idąc polskimi ulicami i chcąc uchronić się przed lecącymi z nieba nieczystościami, trzeba było głośno oznajmiać swoją obecność, krzycząc: „Idzie się!”. Ponieważ sytuacja ta była dość uciążliwa, w niektórych miastach urzędowo nakazano wylewanie nieczystości jedynie w określonych godzinach.
Ulice tonęły w błocie wymieszanym z ludzkimi odchodami oraz nieczystościami wylewanymi z kuchni i rzeźni. Fetor był nie do zniesienia. Przechodnie, aby nie ugrzęznąć w ulicznej brei, chodzili po deskach kładzionych na ziemi. Deski te szybko się zużywały, więc co kilka lub kilkanaście lat przykrywano je nowymi, co powodowało szybkie podnoszenie się poziomu ulic. Wykopaliska w Elblągu pokazały, że warstwy z XIII wieku znajdowały się co najmniej 4 metry niżej od dzisiejszego poziomu ulic.
Toalety i kanalizacja to jedne z najpraktyczniejszych, choć zwykle niedocenianych wynalazków ludzkości.
Wróć | Przejdź na stronę główną